Dzięki Ci Panie

(Mt 11,28)
Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię.

Tak Panie tyle razy tego doświadczyłam.
Dobrze, że mi to dziś przypominasz.

Lato w pełni, urlop tuż tuż, a ja padam z nóg. Niby nic wielkiego nie zrobiłam. Jestem utrudzona bo zapomniałam że w Tobie jest siła. Zapomniałam przyjść do źródła, zapomniałam zatrzymać się i odpocząć. Po raz kolejny rozpędziłam się i w tym biegu zapomniałam... o tym dokąd biegnę.

Dziś przychodzę do Ciebie Panie po to by sobie przypomnieć co jest naprawdę ważne.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Słowo Boże jest jak miecz obosieczny

ucho igielne

Bóg jest sprawcą chcenia i działania