mam w sobie tyle żalu ...

(Kol 3,12-21)
Jako więc wybrańcy Boży - święci i umiłowani - obleczcie się w serdeczne miłosierdzie, dobroć, pokorę, cichość, cierpliwość, znosząc jedni drugich i wybaczając sobie nawzajem, jeśliby miał ktoś zarzut przeciw drugiemu: jak Pan wybaczył wam, tak i wy! Na to zaś wszystko /przyobleczcie/ miłość, która jest więzią doskonałości. A sercami waszymi niech rządzi pokój Chrystusowy, do którego też zostaliście wezwani w jednym Ciele. I bądźcie wdzięczni! Słowo Chrystusa niech w was przebywa z /całym swym/ bogactwem: z wszelką mądrością nauczajcie i napominajcie samych siebie przez psalmy, hymny, pieśni pełne ducha, pod wpływem łaski śpiewając Bogu w waszych sercach. I wszystko, cokolwiek działacie słowem lub czynem, wszystko /czyńcie/ w imię Pana Jezusa, dziękując Bogu Ojcu przez Niego. Żony bądźcie poddane mężom, jak przystało w Panu. Mężowie, miłujcie żony i nie bądźcie dla nich przykrymi! Dzieci, bądźcie posłuszne rodzicom we wszystkim, bo to jest miłe w Panu. Ojcowie, nie rozdrażniajcie waszych dzieci, aby nie traciły ducha.

Tyle razy to słyszałam... ale dziś pomyślałam o tych małych żalach, które nosimy w sercu, o urazach, o tych którzy nie zadzwonili... o tych do których ja nie zadzwoniłam, o tym czego ktoś nie zrobił, a ...
 tyle żalu ... i karmię go ciągle wspomnieniami, podsycam jak tylko przygaśnie ...

dlaczego?

niech żal opuści serce moje 

ktoś mnie oszukał, ktoś mi coś powiedział, ktoś nie dał... ktoś dał i też źle... ktoś ... ktoś...

ja... oszukałam... nie dałam... zapomniałam... nie dotrzymałam obietnicy... ja...

znosząc jedni drugich...

każdy żal jest jak mały kamyk w bucie, chciałoby się iść dalej, ale coś uwiera i zatrzynuje

a może by tak stanąć przed Panem i powiedzieć głośno... wybaczam ... wybaczam...wybaczam...

bo żal dotyka mojego serca i niszczy moją duszę...

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Słowo Boże jest jak miecz obosieczny

ucho igielne

Bóg jest sprawcą chcenia i działania