wielki tłum
(J 12,12-16)
Wielki tłum, który przybył na święto, usłyszawszy, że Jezus przybywa do Jerozolimy, wziął gałązki palmowe i wybiegł Mu naprzeciw. Wołali: Hosanna! Błogosławiony, który przychodzi w imię Pańskie oraz Król izraelski! A gdy Jezus znalazł osiołka, dosiadł go, jak jest napisane: Nie bój się, Córo Syjońska! Oto Król twój przychodzi, siedząc na oślęciu. Z początku Jego uczniowie tego nie zrozumieli. Ale gdy Jezus został uwielbiony, wówczas przypomnieli sobie, że to o Nim było napisane i że tak Mu uczynili.
tłum
strzec się tłumu
uważać na krzyk tłumu
pamiętam jak zachował się tłum, kiedy okazało się, że Jan Paweł II nie przyjedzie na Mszę w Krakowie.
Tłum ludzi odchodził...
ale byli tacy, którzy zostali by modlić się za tego "który nie zasłaniał sobą..."
to była niezwykłą Eucharystia, baliśmy się o Ojca Świętego. Ludzie płakali a z nieba lał się deszcz... przyszedł moment przeistoczenia i kiedy to się stało deszcz przestał padać...
jedna Eucharystia była wtedy dla mnie jak rekolekcje, Jan Paweł II pokazał mi wtedy kto jest naprawdę ważny...
Wielki tłum, który przybył na święto, usłyszawszy, że Jezus przybywa do Jerozolimy, wziął gałązki palmowe i wybiegł Mu naprzeciw. Wołali: Hosanna! Błogosławiony, który przychodzi w imię Pańskie oraz Król izraelski! A gdy Jezus znalazł osiołka, dosiadł go, jak jest napisane: Nie bój się, Córo Syjońska! Oto Król twój przychodzi, siedząc na oślęciu. Z początku Jego uczniowie tego nie zrozumieli. Ale gdy Jezus został uwielbiony, wówczas przypomnieli sobie, że to o Nim było napisane i że tak Mu uczynili.
tłum
strzec się tłumu
uważać na krzyk tłumu
pamiętam jak zachował się tłum, kiedy okazało się, że Jan Paweł II nie przyjedzie na Mszę w Krakowie.
Tłum ludzi odchodził...
ale byli tacy, którzy zostali by modlić się za tego "który nie zasłaniał sobą..."
to była niezwykłą Eucharystia, baliśmy się o Ojca Świętego. Ludzie płakali a z nieba lał się deszcz... przyszedł moment przeistoczenia i kiedy to się stało deszcz przestał padać...
jedna Eucharystia była wtedy dla mnie jak rekolekcje, Jan Paweł II pokazał mi wtedy kto jest naprawdę ważny...
Komentarze