beze mnie nic nie możecie uczynić

(J 15,1-8)
Jezus powiedział do swoich uczniów: Ja jestem prawdziwym krzewem winnym, a Ojciec mój jest tym, który uprawia. Każdą latorośl, która we Mnie nie przynosi owocu, odcina, a każdą, która przynosi owoc, oczyszcza, aby przynosiła owoc obfitszy. Wy już jesteście czyści dzięki słowu, które wypowiedziałem do was. Wy trwajcie we Mnie, a Ja /będę trwał/ w was. Podobnie jak latorośl nie może przynosić owocu sama z siebie - o ile nie trwa w winnym krzewie - tak samo i wy, jeżeli we Mnie trwać nie będziecie. Ja jestem krzewem winnym, wy - latoroślami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić. Ten, kto we Mnie nie trwa, zostanie wyrzucony jak winna latorośl i uschnie. I zbiera się ją, i wrzuca do ognia, i płonie. Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni. Ojciec mój przez to dozna chwały, że owoc obfity przyniesiecie i staniecie się moimi uczniami.

Beze mnie nic nie możecie uczynić....

nie rozumiem

w innym miejscu"... Duch Święty jest sprawcą chcenia i działania..."

Tyle rzeczy robię Panie, ale bez ciebie sa one niczym. Tyle wysiłku wkładam w rzeczy, które jutro nie będą miały najmniejszego znaczenia... po co? dlaczego?

Czasem mam wrażenie, ze jestem jak taka dziwna maszyna, która nie może przestać się kręcić.

Nie mam problemy z nie czynieniem, mam problem z rozeznaniem, które czyny są warte mojego życia... które dzieła są dla Ciebie, które z Tobą, które bez Ciebie...

po co to robię? dlaczego?

może częściej powinnam zadawać sobie to pytanie i może dzięki temu uda mi się choć na chwilę zatrzymać....

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Słowo Boże jest jak miecz obosieczny

Bóg jest sprawcą chcenia i działania

ucho igielne