iść z Tobą Panie i słuchać
(Łk 6,1-5)
W pewien szabat przechodził wśród zbóż, a uczniowie zrywali kłosy i, wykruszając je rękami, jedli. Na to niektórzy z faryzeuszów mówili: Czemu czynicie to, czego nie wolno czynić w szabat? Wtedy Jezus rzekł im w odpowiedzi: Nawet tegoście nie czytali, co uczynił Dawid, gdy był głodny on i jego ludzie? Jak wszedł do domu Bożego i wziąwszy chleby pokładne, sam jadł i dał swoim ludziom? Chociaż samym tylko kapłanom wolno je spożywać. I dodał: Syn Człowieczy jest panem szabatu.
Ktoś dzisiaj powiedział: zrozumiałem, że jeśli chcę wiedzieć co Bóg do mnie mówi, muszę czytać Jego słowo...
Kim jest Jezus, w którego wierzę? Co mówi? Jaki mam obraz Jezusa? Czy widzę Go jak niesie owieczkę na ramionach?
Jaki jest? Jak to było wtedy, kiedy szedł z uczniami pośród zbóż?
Jak to było? Jak czuli się uczniowie, kiedy szli obok i słuchali tego co mówił?
Czytać Panie Twoje słowa tak jakbyś wypowiadał je teraz, iść z Tobą ulicami mojego miasta i słuchać tego co mówisz. Mów Panie. Chcę Cię słuchać.
.
Komentarze
Ostatnio coraz częściej myślę że może nie trzeba tłumaczyć tylko słuchać. Nie zrozumiem -to trudno.
Zmieniając temat- podoba mi się nowy blog-wygląd:
biały plus "ryciny"