słudzy nieużyteczni

(Łk 17,7-10)
Jezus powiedział do swoich apostołów:
Kto z was, mając sługę, który orze lub pasie, powie mu, gdy on wróci z pola: Pójdź i siądź do stołu? Czy nie powie mu raczej: Przygotuj mi wieczerzę, przepasz się i usługuj mi, aż zjem i napiję się, a potem ty będziesz jadł i pił? Czy dziękuje słudze za to, że wykonał to, co mu polecono? Tak mówcie i wy, gdy uczynicie wszystko, co wam polecono: Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać.

Lubię kiedy ktoś mi dziękuje. Chciałabym, żebyś mi Panie kiedyś powiedział (choć na razie nie wiem za co), ale chciałabym usłyszeć jakąś pochwałę. Tymczasem Ty ostro mówisz mówcie: słudzy nieużyteczni jesteśmy, wykonaliśmy zadanie.
Denerwuję się kiedy nie dostaję nagrody za dobrze wykonaną pracę. Domagam się nagród...
Nie podoba mi się słowo nieużyteczni. W innych tłumaczeniach jest: niegodni, nie zasługujący na nagrodę. Tak lepiej. Choć ...
Pozycja sługi. Kogoś kto wykonuje zadanie. Wie co ma robić. Wie jakie to zadanie. Został mu dany czas i odpowiednie narzędzia. Pracuje. Dobry sługa, dobry pracownik.
Jakie ma cechy? Jest elastyczny - potrafi pracować w różnych warunkach, solidny, wytrwały - nie zniechęca się brakiem widocznych efektów , zaangażowany - lubi swoją pracę, sumienny -dzień po dniu bez względu na to czy szef jest czy go nie ma on rzetelnie pracuje...

Czy jestem dobrym pracownikiem w Królestwie Bożym? Którą z tych cech posiadam?
Mam tylko wykonać zadnie. Wszystko jasne. Obudzić się po to by żyć dla Ciebie.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Słowo Boże jest jak miecz obosieczny

ucho igielne

Bóg jest sprawcą chcenia i działania