Kto spożywa moje Ciało...


(J 6,51-58)
Jezus powiedział do tłumów: Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata. Sprzeczali się więc między sobą Żydzi mówiąc: Jak On może nam dać /swoje/ ciało do spożycia? Rzekł do nich Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim. Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie. To jest chleb, który z nieba zstąpił - nie jest on taki jak ten, który jedli wasi przodkowie, a poumierali. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.

Martwię się o moją córkę, która w tym roku szkolnym ma przystąpić pierwszy raz do Komunii Świętej. Jako rodzice czujemy się zobowiązani do przygotowania jej do spotkania z Jezusem.

Ona pyta trochę jak ci żydzi: Jak to możliwe, że to jest ciało Jezusa? Wytłumacz mi mamo.

Co odpowiedział Jezus: Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim.

Ksiądz Staniek w dzisiejszym komentarzu napisał: Bóg chce włączyć nas do swojego krwiobiegu.

Nie mieści się to w naszym rozumie.

Nie mieści się to w moim ograniczonym umyśle, ale wierzę, że Bóg nie kłamie.

To jeden z najważniejszych fragmentów dla każdego katolika.

Komentarze

CrJ pisze…
ok, kto pije ciało i krew moją ten .. i tak dalej, jednak podobnie jak nie chodzi o dosłowne jedzenie krwi i flakow tak samo nie chodzi o ten symbolizm , czyli eucharystię, owszem jeśli w to wierzysz , to ok, również tak mozesz dołączyć do grona Boga(pod warunkiem ze nie czujesz sie wyższy od innych jeśli uważasz ze Ty chodzisz do kosciola jestes bliżej Boga niż Ci ktorzy nie chodza już możesz zrównać się z Faryzeuszami!!!!) , ja wierze ze Bóg jest rozsądny i jest po stronie dobra a nie ceremonii , czy innych restrykcji sam to potępiał z biegiem czasu , najpierw składanie ofiar teraz powoli wchodzi do swiadomości ludzi to zniesienie chorych dogmatów , jak Chrzescijaninie mozesz nazywać siebe dobrym skoro wierzysz ze należysz do wybranych a pozostali ludzie pojdą na rzeź?? jesteś więc zły do szpiku kości zakłamany faryzeusz.. natomiast jak idziesz za przykładem Chrystusa,np najprościej pomozesz biednemu w potrzebie wtedy pożywasz ciało i krew, bo postępujesz jak Jezus->Bóg.
inaczej to nie ma żadnego sensu i mozna śmiało by nazwać Boga jakims demonem, przepraszam za te słowa mam nadzieje ze wystarczy nam wiary by zrozumieć ze tak nie jest! i niesłuszne oskarżenia jak ładnie pokolorował Boga szatan rozmyją sie niedługo jak bańka mydlana , ja w to wierze a wszystkich pysznych ludzi spotka zasłużona kara lub jakby to było lepiej oświecenie za szerzenie herezji!!!!

Popularne posty z tego bloga

Słowo Boże jest jak miecz obosieczny

ucho igielne

Bóg jest sprawcą chcenia i działania